Czy zabicie człowieka podczas wojny np. Kiedy Polak zabija Niemca w obronie kraju to czy wówczas jest to grzech za który trafia się do piekła? Bo śmierć to śmierć. A czlowiek nie może zabić drugiego bo nie jest on władca śmierci i życia. Tylko Bóg nim jest. Więc czg jeśli żołnierz zabije drugiego żołnierza to idzie do Podobne pytania. odpowiedział (a) 28.08.2010 o 11:23: Spowiedź podczas której zatajasz grzech ciężki jest nieważna. Zobacz 13 odpowiedzi na pytanie: Czy jeśli zataiłam grzech ciężki to mogę niedostać rozgrzeszenia? Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Czy to grzech? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers, oprogramowanie cash. MAGIA/CZARY a nasza wiara?? Autor Wiadomość Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 MAGIA/CZARY a nasza wiara?? Jak to jest, jeśli katolik zacznie interesowac sie magia, i robic coś w tym kierunku?? jak to jest jeśli rzucamy na kogoś jakiś urok?? jaki to jest grzech?? jak to wygląda od strony naszej wiary?? Pn gru 01, 2008 12:18 Johnny99 Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42Posty: 16048 Cytuj:jak to jest jeśli rzucamy na kogoś jakiś urok?? jaki to jest grzech?? Zapewniam, że bardzo ciężki - jest to grzech nienawiści. Nieważne nawet, czy ktoś wierzy w działanie takiego uroku czy nie. _________________I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8) Pn gru 01, 2008 12:36 LVL Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38Posty: 64 Od strony wiary to ja się nie wypowiem, ale zapytam "czy masz taką moc, by na kogoś wpłynąć" Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, więc magia to tylko rytuał poprawiającym nam samym samopoczucie. Jeżeli nie działa to za co mamy się obwiniać? Jon: Tak samo czytanie horoskopów jest grzechem. _________________Rz 14,24 Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem. Pn gru 01, 2008 13:01 WaszJudasz zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05Posty: 1600 LVL napisał(a):Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, zależy względem której teorii _________________O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew. Pn gru 01, 2008 13:11 marysza1 Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 a jeśli chodzi o magie miłosną?? Jak ktoś mocno kogoś kocha i bawi sie czarami, albo prosi kogoś o pomoc?? Zeby ukochana osoba do niego wróciła?? Pn gru 01, 2008 13:23 LVL Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38Posty: 64 Dla kogo to robisz? Mówisz że kochasz, ale robisz to dla tej osoby którą kochasz? Czy robisz to dla siebie by znów mieć swoją miłość przy sobie? Osobiście nie lobię słowa "grzech" bo kojarzy mi się z "niesłuchaniem kościoła" wole słowo krzywda, czy krzywdzisz swoją zabawą kogoś? Jeżeli krzywdzisz, to jest to złe, jeżeli nie krzywdzisz to nie jest. Ale trzeba rozpatrzyć od strony "celu" zaklęć, czy chcesz się bawić nim? Jak ty byś się czuła na miejscu tej osoby, czy byś chciała takiej pomocy? Jak byś się czuła będąc celem takich zaklęci jakie sama rzucasz? Na takie pytanie to najlepszą osobą która ci odpowie jesteś ty sama. _________________Rz 14,24 Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem. Pn gru 01, 2008 13:39 marysza1 Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 jeśli za pomocą magii spowoduje się, że ktoś "zakocha" sie w kims?? czyli rzucenie na kogoś uroku miłości - to jest krzywda?? W jakim stopniu człowiek przez te motedy sobie i tej 2 osobe szkodzi?? Pn gru 01, 2008 13:54 Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57Posty: 937 LVL napisał(a):Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, więc magia to tylko rytuał poprawiającym nam samym samopoczucie. Jeżeli nie działa to za co mamy się obwiniać? A kiedy ostatnio uprawiałeś magię, że tak mówisz? Tak, wg. chrześcijan każdy rodzaj magii to grzech. Przeciw pierwszemu przykazaniu. Dziwne, że chrześcijanie jeszcze teraz, w epoce Harry'ego Pottera, się o to pytają. Pn gru 01, 2008 15:38 No Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42Posty: 4717 marysza1 napisał(a):jeśli za pomocą magii spowoduje się, że ktoś "zakocha" sie w kims?? czyli rzucenie na kogoś uroku miłości - to jest krzywda?? W jakim stopniu człowiek przez te motedy sobie i tej 2 osobe szkodzi?? Raczej w żadnym bo to niemożliwe. Jednak gdyby było to byłaby to manipulacja na ile groźna to zależy od tego jaki rodzaj miłości miałaby ta magia wywołać i wielu innych czynników. Pn gru 01, 2008 16:51 jumik Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16Posty: 3755 Każdy rodzaj magii i okultyzmu to grzech. _________________Piotr Milewski Pn gru 01, 2008 18:00 Kamyk Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18Posty: 7422 I to grzech najcięższy, bo grzech bałwochwalstwa - de facto. Do tego dochodzi grzech złej woli nieuprawnionego wpływania na kogoś Pn gru 01, 2008 23:07 Arhius Dołączył(a): Pn lis 17, 2008 17:22Posty: 27 jumik napisał(a):Każdy rodzaj magii i okultyzmu to grzech. Dokładnie. Dlatego iż jego źródłem mocy (jeżeli takowe jest, bo wiadomo, że nie zawsze każda magia wychodzi) jest Szatan. To od złego pochodzi wszelka magia, czy dobra czy zła. Wszelkie rzucanie uroków może doprowadzić nawet do opętania danej osoby lub przeklęcia jej. Kościół przed magią przestrzega, Księża też, egzorcyści też. Właśnie ci ostatni najczęściej mówią, że źródłem opętania jest magia i okultyzm. Jeżeli przed tym wszystkim przestrzega to coś musi być w tym złego, dlatego jako katolik najlepiej zostawić to w spokoju i nigdy nie ruszać. Uważam jednak by nie popadać w skrajności w skrajność. Przykładowo potępianie Harry'ego Poterr'a, że to książka szatana. Myślę, że póki człowiek nie wierz w magię i zostawia ją tylko na bokach swej fantazji to nie ma problemu. Jeżeli się mylę, to prosiłbym aby mnie poprawiono. _________________Cytuj:...Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzie, którzy do Niego zaprowadzą... Pn gru 01, 2008 23:14 świerlutmistrz Dołączył(a): So lis 22, 2008 17:44Posty: 86 Kamyk napisał(a):I to grzech najcięższy, bo grzech bałwochwalstwa - de facto. Do tego dochodzi grzech złej woli nieuprawnionego wpływania na kogoś 1. czemu 'bałwochwalstwa'? magia to nie kult tylko technika, tam nikogo się nie czci ani prosi, tam się zmusza. nie ma w magii nawet miejsca na bałwochwalstwo! 2. czy zawsze musi magii towarzyszyć zła wola? i co to jest ta zła wola? Wt gru 02, 2008 15:09 Kamyk Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18Posty: 7422 1. Uprawiając magię wierzymy, że stoją za tym jakieś inne moce. Przypisując czemuś innemu to, co tylko Bóg może sprawiać, i prosząc to coś o interwencję - popełniamy bałwochwalstwo. Może nie senso stricte, ale de facto 2. W pytaniu była mowa o użyciu magii wobec kogoś innego. Czyli chcemy podporządkować sobie kogoś naszej woli, może zmienić go według własnego pomysłu. Pozbawić wolnej woli, dokonać nieuprawnionego wpływu na tą osobę. I to jest kolejny grzech, i tu jest zła wola Wt gru 02, 2008 15:35 świerlutmistrz Dołączył(a): So lis 22, 2008 17:44Posty: 86 Kamyk napisał(a):1. Uprawiając magię wierzymy, że stoją za tym jakieś inne moce. Przypisując czemuś innemu to, co tylko Bóg może sprawiać, i prosząc to coś o interwencję - popełniamy bałwochwalstwo. Może nie senso stricte, ale de factojeśli tylko Bóg to może sprawić to magia nie może. jeśli magia może to pewno Bóg też... ale jeśli wykonujemy coś techniką magiczną o co moglibyśmy się modlić do Boga to jeszcze nie znaczy żeśmy bałwochwalce!!!lekarz wykonuje operacje techniką medyczną, Bóg mógłby uleczyć a przecież nie nazywamy lekarza W pytaniu była mowa o użyciu magii wobec kogoś innego. Czyli chcemy podporządkować sobie kogoś naszej woli, może zmienić go według własnego pomysłu. Pozbawić wolnej woli, dokonać nieuprawnionego wpływu na tą osobę. I to jest kolejny grzech, i tu jest zła wolaczyli nie należy zmuszać heroinistów czy alkoholików do detoksu? wszak to "pozbawianie woli" i "nieuprawniony wpływ". Wt gru 02, 2008 16:23 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Pytanie Odpowiedź Są dwa zagadnienia, które należy rozpatrzyć mówiąc o grzechu. ( 1) Są rzeczy, które Biblia wspomina w dość konkretny sposób, i mówi o nich, że są grzechem. Przykładowe listy tych grzechów zawierają: Księga Przysłów 6:16 - 19; List św. Pawła do Galatów 5:19 - 21; 1 List św. Pawła do Koryntian 6: 9 - 10. Nie ma wątpliwości, że te fragmenty Pisma Świętego przedstawiają te czyny jako grzeszne, jako coś, czego Bóg nie pochwala. Morderstwo, cudzołóstwo, kłamstwo, kradzież, itp. – niewątpliwie Biblia przedstawia takie czyny jako grzechy. (2) Trudniejsze zadanie polega na określeniu, co jest grzechem w kwestiach, o których Biblia bezpośrednio nie mówi. Kiedy Biblia nie mówi o pewnym temacie, zostały w niej opisane pewne ogólne zasady, które nami kierują w kwestii grzechu. (a) Kiedy nie ma określonego odniesienia do Pisma Świętego, dobrze jest zastanowić się, czy pewna rzecz jest zła, lub raczej czy jest ona zdecydowanie dobra. Biblia mówi na przykład, by „wyzyskać każdą chwilę sposobną” ( List św. Pawła do Kolosan 4: 5). Nasze dni tutaj na ziemi są tak krótkie i cenne w porównaniu z wiecznością, że nie powinniśmy nigdy tracić czasu na rzeczy skupiające naszą uwagę na nas samych, ale skupiać się jedynie na tym, co „budujące, zależnie od potrzeby, by wyświadczało dobro słuchającym” ( List św. Pawła do Efezjan 4:29). (b) Dobrym testem jest określenie, czy możemy uczciwie, z czystym sumieniem, prosić Boga, aby pobłogosławił i użył konkretnej czynności do Jego dobrego celu. „Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie” ( 1 List św. Pawła do Koryntian 10:31). Jeżeli jest miejsce na wątpliwości, czy dana rzecz podoba się Bogu, najlepiej jest zrezygnować z tego. „Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem” ( List św. Pawła do Rzymian 14:23). ( c) Musimy pamiętać, że nasze ciała, jak również nasze dusze, zostały odkupione i należą do Boga. „Ze względu na przyrodzoną waszą słabość posługuję się porównaniem wziętym z ludzkich stosunków: jak oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości, pogrążając się w nieprawość, tak teraz wydajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości, dla uświęcenia. Kiedy bowiem byliście niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości” ( 1 List św. Pawła do Koryntian 6:19, 20). Ta prawda powinna mieć prawdziwy wpływ na to, co robimy i gdzie chodzimy. (d) Musimy ocenić nasze działania nie tylko w odniesieniu do Boga, ale także patrząc na skutek, jaki mają na naszą rodzinę, naszych przyjaciół, i innych ludzi w ogóle. Nawet jeśli dana rzecz nie rani nas bezpośrednio, ale szkodliwie wpływa albo oddziałuje na kogoś innego, jest ona niewłaściwa. „Dobrą jest rzeczą nie jeść mięsa i nie pić wina, i nie czynić niczego, co twego brata razi [gorszy albo osłabia]... A my, którzy jesteśmy mocni [w wierze], powinniśmy znosić słabości tych, którzy są słabi, a nie szukać tylko tego, co dla nas dogodne” ( List św. Pawła do Rzymian 14:21; 15: 1). ( e) Pamiętajmy w końcu o tym, że Jezus Chrystus jest naszym Panem i Zbawicielem, i nic innego nie może zajmować pierwszeństwa. Żadne przyzwyczajenie, albo rozrywka czy ambicja nie może otrzymać nadmiernej kontroli nad naszym życiem - tylko Chrystus ma tę władzę. „Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie oddam się w niewolę” ( 1 List św. Pawła do Koryntian 6:12). I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko /czyńcie/ w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego” ( List św. Pawła do Kolosan 3:17). English Powrót na polską stronę główną Skąd mogę wiedzieć, że coś jest grzechem? Dzik Gawędziarz Posty: 409 Rejestracja: 3 kwie 2020 Has thanked: 72 times Been thanked: 20 times Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki miłośniczka Faustyny Zasłużony komentator Posty: 2193 Rejestracja: 26 sie 2018 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 644 times Been thanked: 700 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-09-28, 15:01 Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu.... Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój" lambda Zasłużony komentator Posty: 2483 Rejestracja: 7 gru 2019 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 153 times Been thanked: 355 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: lambda » 2021-09-28, 16:01 Dzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki O losie. Zmień można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegi A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic Ostatnio zmieniony 2021-09-28, 16:02 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz. Dzik Gawędziarz Posty: 409 Rejestracja: 3 kwie 2020 Has thanked: 72 times Been thanked: 20 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Dzik » 2021-09-28, 17:31 miłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-09-28, 15:01 Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu.... To dobrze że grzechu nie mam Kolegę jak upomnę i tak nic to nie da bo on się chyba grzechami tak sie nie przejmuje zwłaszcza że świadomie popełnia codziennie po kilka grzechów ciężkich jedyny problem to jak by usłyszała choć to mało prawdopodobne bo zwykle gadamy w autobusie a ona tym autobusem nie jeździ a w szkole raczej o tej nauczycielce nic nie gada Dodano po 2 minutach 37 sekundach:lambda pisze: ↑2021-09-28, 16:01Dzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki O losie. Zmień można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegi A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic Nie jest to takie łatwe w tej szkole to sama hołota i patologia nawet 80% pali i połowa pije aż za dużo bo bycie pjanym 2-3 razy w tygodniu to nie jest normalne to mała szkoła i puki tu chodzę to trzeba przebywać z wszystkimi i nic na to nie zaradzi nie zmieni się kolegów trzeba by szkołe zmienić lambda Zasłużony komentator Posty: 2483 Rejestracja: 7 gru 2019 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 153 times Been thanked: 355 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: lambda » 2021-09-28, 20:55 Dzik pisze: ↑2021-09-28, 17:31miłośniczka Faustyny pisze: ↑2021-09-28, 15:01 Nie. Ale lepiej upomnieć tego kolegę, bo 1) on popełnia grzech 2) a z bardziej praktycznego punktu widzenia: co jak ona Was usłyszy albo inni nauczyciele? Jeśli on tak mówi stale, to może tych wyrażeń użyć z przyzwyczajenia, nawet gdy ta nauczycielka będzie w pobliżu.... To dobrze że grzechu nie mam Kolegę jak upomnę i tak nic to nie da bo on się chyba grzechami tak sie nie przejmuje zwłaszcza że świadomie popełnia codziennie po kilka grzechów ciężkich jedyny problem to jak by usłyszała choć to mało prawdopodobne bo zwykle gadamy w autobusie a ona tym autobusem nie jeździ a w szkole raczej o tej nauczycielce nic nie gada Dodano po 2 minutach 37 sekundach:lambda pisze: ↑2021-09-28, 16:01Dzik pisze: ↑2021-09-28, 14:24 Nazwanie kogoś k*rwą/ch*jem jest podobno ciężkim grzechem ale co jeśli zrobiło się to przez przypadek gadałem z kolegą o nauczycielce która nas nie lubi i on ciągle ta gruba k*rwa i przez przypadek żem prawie to powtórzył nie myśląc i powiedziałem ta gruba kurw i sie zatrzymałem bo w tym momencie pomyślałem to grzech ciężki i to było przez przypadek bez zastanowienia tak jakoś się wyrwało bo on tak ciągle mówił i czy mam już grzech ciężki O losie. Zmień można słuchać takich wulgarnych okreslen i nie reagować. Jest to grzech zaniechania upomnienia kolegi A ponadto sam widzisz że źle na ciebie wpływa słuchanie tego bo sam zaczynasz tak mowic Nie jest to takie łatwe w tej szkole to sama hołota i patologia nawet 80% pali i połowa pije aż za dużo bo bycie pjanym 2-3 razy w tygodniu to nie jest normalne to mała szkoła i puki tu chodzę to trzeba przebywać z wszystkimi i nic na to nie zaradzi nie zmieni się kolegów trzeba by szkołe zmienić Możesz spytać kolegi czy chciałby np aby ktoś określał takimi epitetami jakich on używa wobec jego matki np. Choć pewnie marne szanse że to coś da. A ten autobus to jakiś szkolny? Abstract Gaduła Posty: 838 Rejestracja: 27 cze 2021 Has thanked: 61 times Been thanked: 137 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Abstract » 2021-09-28, 23:05 jeśli przekleństwo personalizuje osobę jako skłonną do pewnych czynów, obraża wprost, przypisuje jej cechy w wulgarny sposób, na pewno rodzi większe konsekwencje. Słowo które zaznaczkowałeś niektórzy bardzo często używają jako przerywnik myślowy ale wydźwięk jest całkiem inny. Wówczas formalnie nie ma różnicy ze słowami, kurka wodna, do diaska, a niech to licho i ect, co ciekawe te miękkie powiedzonka już za przekleństwa nie są często uznawane, ale w zasadzie pełnią tą samą funkcję odreagowania. Czyżby magia konfiguracji sylab? Inna beczka, dawniej dziewka=dziwka, teraz jest już obrazą. lambda Zasłużony komentator Posty: 2483 Rejestracja: 7 gru 2019 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 153 times Been thanked: 355 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: lambda » 2021-09-29, 09:43 Abstract pisze: ↑2021-09-28, 23:05 jeśli przekleństwo personalizuje osobę jako skłonną do pewnych czynów, obraża wprost, przypisuje jej cechy w wulgarny sposób, na pewno rodzi większe konsekwencje. Słowo które zaznaczkowałeś niektórzy bardzo często używają jako przerywnik myślowy ale wydźwięk jest całkiem inny. Wówczas formalnie nie ma różnicy ze słowami, kurka wodna, do diaska, a niech to licho i ect, Gruba k***a to to samo co kurka wodna? No nie rozśmieszaj mnie. Osoba to wypowiadająca jest świadoma tego co mówi, i wie chyba kogo określa więc nie jest to przerwnik. Ostatnio zmieniony 2021-09-29, 10:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz. Abstract Gaduła Posty: 838 Rejestracja: 27 cze 2021 Has thanked: 61 times Been thanked: 137 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Abstract » 2021-09-29, 10:34 lambda pisze: ↑2021-09-29, 09:43 Gruba k***a to to samo co kurka wodna? No nie rozśmieszaj mnie. Osoba to wypowiadająca jest świadoma tego co mówi, i wie chyba kogo określa więc nie jest to przerwnik. A co oznacza te słowo bez personalizowania, czyli bez adresata, odniesienia się do osoby. Tyle samo co wypowiadanie nazwy ptaka, który ma się nijak do sytuacji, w której się to wypowiada. Zlepek sylab, który ma funkcję odreagowania. Tak samo jak wymienianie choroby "cholera". Ja nie bronie osób używających tych słów, ale chodzi mi o kontekst. Tak jak dziewka dziwka, to język potoczny ustala co jest obraźliwe, a co nie, a nie jakieś niespisane prawa moralne. Co jest uważane za przekleństwo dzisiaj, może nim nie być jutro i odwrotnie. Można obrazić osobę ubierając słowa w górnolotne określenia, co nie znaczy, że nie jest to jednoznaczne ze słowem, o którym mowa. Gdyby ktoś uderzając się w palec, mówił, "prostytutka", jaki miałoby to charakter? lambda Zasłużony komentator Posty: 2483 Rejestracja: 7 gru 2019 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 153 times Been thanked: 355 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: lambda » 2021-09-29, 11:05 Abstract pisze: ↑2021-09-29, 10:34lambda pisze: ↑2021-09-29, 09:43 Gruba k***a to to samo co kurka wodna? No nie rozśmieszaj mnie. Osoba to wypowiadająca jest świadoma tego co mówi, i wie chyba kogo określa więc nie jest to przerwnik. A co oznacza te słowo bez personalizowania, czyli bez adresata, odniesienia się do osoby. Tyle samo co wypowiadanie nazwy ptaka, który ma się nijak do sytuacji, w której się to wypowiada. Zlepek sylab, który ma funkcję odreagowania. Tak samo jak wymienianie choroby "cholera". Ja nie bronie osób używających tych słów, ale chodzi mi o kontekst. Tak jak dziewka dziwka, to język potoczny ustala co jest obraźliwe, a co nie, a nie jakieś niespisane prawa moralne. Co jest uważane za przekleństwo dzisiaj, może nim nie być jutro i odwrotnie. Można obrazić osobę ubierając słowa w górnolotne określenia, co nie znaczy, że nie jest to jednoznaczne ze słowem, o którym mowa. Gdyby ktoś uderzając się w palec, mówił, "prostytutka", jaki miałoby to charakter? Przecież autor wyraźnie napisal że słowo było spersanolizowane do ich nauczycielki. Ponadto żyjemy tu i teraz i grzech oceniamy tu i teraz a nie tym co było kiedyś lub kiedyś być może będzie. Abstract Gaduła Posty: 838 Rejestracja: 27 cze 2021 Has thanked: 61 times Been thanked: 137 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Abstract » 2021-09-29, 11:15 Lambdo, w mojej pierwszej wypowiedzi napisałem to dokładnie, że personalizowanie tych słów rodzi większe konsekwencje. Myślałem, że będzie to w miarę zrozumiałe. Jeśli nie, to pewnie mój błąd. Chciałem podkreślić to, żeby ktoś nie stawał się dla siebie adwokatem i nie stawiał znaku równości pomiędzy dwoma kontekstami użycia danych słów. Chodziło mi o to, że k.... przy uderzeniu w palce, a to samo słowo personalizowane do osoby, to dwa jakże odmienne w skutkach formy. Jedne niosą bezdyskusyjne znamiona grzechu, ponadczasowe, a drugie, ze względu na formę i przyjęte w danym czasie zasady, jako grzech niosą mniejsze konsekwencje. chemiczka Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: chemiczka » 2021-09-30, 09:49 Uważaj na to, co gadasz o innych ludziach, szczególnie jak gdzieś jesteś z obcymi, bo ktoś Cię usłyszy i może skojarzyć fakty i człowieka, nawet jak nazwiska nie podasz. I nie grzeszysz ciężko, jak przez przypadek coś zrobisz, ale zmień towarzystwo, bo się na grzech wystawiasz. Sam widzisz, że to na Ciebie źle działa. Z kim przestajesz, takim się stajesz. Andej Legendarny komentator Posty: 14883 Rejestracja: 20 lis 2016 Been thanked: 2969 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Andej » 2021-09-30, 09:54 Abstract pisze: ↑2021-09-29, 11:15 Chodziło mi o to, że k.... przy uderzeniu w palce, a to samo słowo personalizowane do osoby, to dwa jakże odmienne w skutkach formy. Jedne niosą bezdyskusyjne znamiona grzechu, ponadczasowe, a drugie, ze względu na formę i przyjęte w danym czasie zasady, jako grzech niosą mniejsze konsekwencje. Tak, to zasadnicza różnica. Ale dodałbym jeszcze, że to samo słowo skierowane bezpośrednio do kogoś jest znacznie cięższe, od wypowiedzianego za plecami i bez świadomości tej osoby. Kilkadziesiąt lat temu w Literaturze ukazał się ilustrowany wierszyk. Nie wiem, czy grafika oryginalna, ale taką znalazłem w sieci. Ostatnio zmieniony 2021-09-30, 11:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz. Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół. greg77 Bywalec Posty: 140 Rejestracja: 14 paź 2021 Has thanked: 8 times Been thanked: 24 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: greg77 » 2021-10-19, 14:54 Czytam teraz książkę" terapeuta wszech czasów". W książce tej autor daje przykład gdy raz kolega zaprosił go do pójścia i przekazywania słowa Bożego do jego kolegi polegała na tym że podchodził do danej celi i pytał czy chcą porozmawiać o Bogu,jeżeli wyrazili zgodę rozpoczynał mówi że był wręcz zszokowany językiem pełnym wulgaryzmów w rozmowie o Ojcu,ale zmienił zdanie gdy dowiedział się o tym jakim szacunkiem cieszy się jego znajomy wśród więźniów i ilu nawrócił na wiarę w wielu wulgaryzmy to język powszedni i tylko posługując się takim językiem zrozumiale możesz do nich ciągle nas zaskakuje,gdyż grzech oddala nas od Niego,ale nie Jego od nas. Marek_Piotrowski Legendarny komentator Posty: 13119 Rejestracja: 1 cze 2016 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 1748 times Been thanked: 3545 times Kontakt: Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-10-19, 15:13 Wątpię. Posługiwanie się wulgarnym językiem przez ewangelizatora jest z definicji sztuczne. Zazwyczaj ludzi to odrzuca. Wprawdzie widziałem kiedyś "wykład ewangelizacyjny" dla jakiegoś gangu motocyklowego, gdzie wykładający krzyczał coś w rodzaju: "Nie chcecie byc w Niebie, k....? Dlatego k..., że h... wiecie o Niebie!", ale przyznam, nie przypadło mi to do gustu. Drugą skrajnością jest używanie języka sztucznego, napuszonego, stylizowanego na "prorocki", "biblijny" czy może tylko archaiczny, z użyciem "slangu teologicznego". Najlepiej chyba mówić językiem, jakim się mówi na codzień. Ostatnio zmieniony 2021-10-19, 15:14 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz. sądzony Złoty mówca Posty: 7716 Rejestracja: 20 lut 2020 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 1077 times Been thanked: 1245 times Re: Czy można popełnić ciężki grzech przez przypadek Post autor: sądzony » 2021-10-19, 18:22 Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-10-19, 15:13 Najlepiej chyba mówić językiem, jakim się mówi na codzień. Zgadza się. Ja na codzień czasem przeklinam. Zdarzy mi się to również gdy mówię o Bogu. „Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni.” Jn Wróć do „Szatan, grzech” Przejdź do Informacje administracyjne ↳ REGULAMIN ↳ Felietony ↳ by Czernin ↳ Informacje i ogłoszenia ↳ Propozycje, sugestie, błędy, pytania ↳ Przywitaj się Ważne sprawy dla chrześcijan ↳ Biblioteczka wiedzy ↳ Podstawy ↳ Biblia, Nowy Testament i Stary Testament ↳ Wersety biblijne ↳ Trójca Święta ↳ Maryja ↳ Życie katolickie ↳ Świadectwa działania Boga ↳ Modlitwa ↳ Sakramenty święte ↳ Spowiedź ↳ Życie, śmierć, wieczność ↳ Niebo, piekło, czyściec ↳ Szatan, grzech ↳ Grzech onanizmu ↳ Rodzina, małżeństwo, narzeczeni ↳ Święta i zwyczaje religijne ↳ Święci i postacie biblijne ↳ Forum biblijne, wydarzenia biblijne ↳ Pozostałe Tematy Chrześcijańskie ↳ Opium - o naprawie Kościoła o. Szustaka ↳ Historia Chrześcijaństwa, postacie, wydarzenia ↳ Ekumenizm ↳ Apologetyka Inne wyznania i religie ↳ Kościół Prawosławny ↳ Protestantyzm ↳ Judaizm ↳ Islam ↳ Inne religie i ruchy parareligijne ↳ Ateizm, agnostycyzm, deizm Zaprzyjaźnione grupy ↳ Katolicy2 (K2) Offtopic ↳ Kawiarenka ↳ Książki ↳ Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale ↳ Multimedia i rozrywka ↳ Wydarzenia, informacje ↳ Komputery, Internet i technologie ↳ Paranormal ↳ Archiwum ↳ KOSZ

czy magia to grzech